Nasz pomysł

Klientowi z branży finansowej zaproponowaliśmy wyprawę na południe Florydy, które oprócz tropikalnego klimatu i kilometrów wspaniałych plaż, oferuje odwiedzającym wiele intensywnych doznań: od luksusowych rezydencji w Miami do spotkania z krokodylami, wyłaniającymi się z mętnych wód rozlewisk Everglades. Floryda to miejsce, gdzie amerykański sen spełnia się w wyjątkowy sposób.

Miami jeszcze pod koniec XIX wieku było maleńką wioską; dziś niegdysiejsze pustkowie jest rajem na ziemi, zamieszkałym przez 5,5 mln mieszkańców, a kilka kolejnych milionów ludzi marzy o tym, by spędzić tam choć jeden dzień. Miami to nowoczesna metropolia i największy port w USA, ale większość odwiedzających kieruje się w stronę słynnych Miami Beach czy Ocean Drive z ich hotelami, restauracjami i barami, nigdy niezasypiającej South Beach, kubańskiej Little Havana, gdzie podaje się najlepsze Cuba Libre czy Wynwood, gdzie powstają niesamowite murale.

Aby odetchnąć od miejskich rozrywek i poznać pierwotną naturę Florydy, łodziami typu airboats udaliśmy się w rejs po rozlewiskach Everglades, wypatrując (z sukcesem!) wspomnianych aligatorów.

Wypoczynek w 4* hotelu położonym tuż przy plaży z charakterystycznymi, kolorowymi domkami ratowników idealnie dopełnił pełne wrażeń dni.

czytaj całość